Coś, co dzisiaj wydaje nam się ciężkie do zrealizowania, Izraelczycy otrzymali za zadanie w drugiej połowie lat 40. ubiegłego wieku.
W weekendowym WP magazynie, Marcin Lis pisze: “Wyobrażałem sobie, że zobaczę gigantyczne, pokryte pustynnym pyłem gospodarstwo rolne. Tymczasem […] zamiast spalonej słońcem ziemi otacza mnie morze zieleni, a “chałupy” okazują się eleganckimi parterowymi domami. Nie ma wyjścia, muszę uwierzyć kierowcy na słowo – jestem w kibucu Chacerim na skraju pustyni Negew.”
Pierwszy kibuc, Degania Alef, powstał w 1910 roku, a więc zanim powstało państwo Izrael. W większości tworzyli je przybyli do Palestyny polscy i rosyjscy Żydzi. Jednak prawdziwy rozkwit kibuców nastąpił po II wojnie światowej, gdy ci z Żydów, którzy przeżyli Holocaust, docierali do zarządzanej przez Brytyjczyków Palestyny.
Osadnicy przybywali na skraj pustyni i tam mieli za zadanie stworzyć warunki do życia dla siebie i przyszłych pokoleń. O drodze, która pokonali, aby to zrobić, przeczytacie Państwo tu.